Menu
Gildia Pióra na Patronite

a ogonkiem stłukł jajeczko

Dziś odbiorę sobie życie.
Skoczę w ogień za samą sobą.
Tak, by z mej mnie został nikt.
Udowodnię mi
mą bezduszność .
Resztki wiary
jak okruszki chleba
popiję ciepłym mlekiem
razem z setką tabletek,
by szybciej zasnąć.

Patrzał na to wszystko kot,
bo przecież on nic dziś nie musi.

Pożegnałam już czule
tą matkę od głupich,
co w zielonej koszuli wabił a.
W piątki odnajduję szczęście,
dziś poniedziałek,
i nie pomyślę wcześniej
o tych, którzy walczą o miłość
matki co głupich.

Patrzał na to wszystko kot,
bo przecież on dziś nic nie musi.

11 340 wyświetleń
84 teksty
7 obserwujących
  • silvershadow

    25 July 2015, 21:48

    Przeczytałem z przyjemnością.