Menu
Gildia Pióra na Patronite

Sielankowy obraz...

Dziko rosnących kilka jabłonek
stara chałupa strzechą pokryta
z trawy wystają główki Stokrotek
opodal... pole złotego żyta.

Pochyły sczerniały drewniany płot
zmurszałe sztachety obrosłe mchem
nad lasem kolor zachodu słońca
zlewa się z szaro niebieskim tłem.

W pobliżu chaty dziatek gromadka
wesoło biega boso po trawie
stół, ławy z bali, kompotu dzban
leniwy kocur drzemiący na ławie.

Piaszczysta droga wiedzie do domu
tumany kurzu wznoszą się w górę
wiatr rozbawiony z ziarenek piachu
utworzył pyłu ogromną chmurę.

Niebo złowieszczo daje znaki
piorunem strasząc burzę zwiastuje
deszcz zamiast skropić zagajnik wokół
na szybach okiennych strużki maluje.

Nad ranem unosi się zapach Lawendy
na łące rosa się skrzy w bujnej trawie
leniwy kocur wyszedł przed ganek
przeciągnął... ponownie ułożył na ławie.

55 160 wyświetleń
395 tekstów
57 obserwujących
  • Naja

    13 April 2014, 11:52

    Jakiż piękny, plastyczny, słowem namalowany obraz :-)))

  • 7 April 2014, 22:22

    Aż chciałoby się przenieść do tej sielanki:) Piękny wiersz.

  • Seneka 18

    7 April 2014, 18:43

    Magiczna chata i magiczny klimat... super :)

  • Gaia

    7 April 2014, 18:20

    ladnszafcik sielsko-anielsko :)

    tylko czemu lato po łanach się ściele
    skoro zaledwie skowronek zaczyna trele
    forsycja słońce plamami rozsiewa
    i wiosna do życia budzi drzewa

    jeszcze nie czas na ogorzałe lato
    niech będzie co jest, niech dojrzewa
    :)

  • agniecha1383

    7 April 2014, 17:39

    Można by powiedzieć że tak:) RozaR Twoje poczucie humoru mnie rozbraja... brakowało mi uśmiechu:)pozdrawiam:)

  • RozaR

    7 April 2014, 17:33

    Taki niewinny poranek 1 wrzesnia 1939 r.