Dzień się kończy Gwar ustaje Czas odpocząć Włożyć kapcie. Rozpal w piecu Nalej wina Bo nasz wieczór się zaczyna. Masaż Whysky Biały brokat Bo ja jestem twoja foka. Drwa trzaskają Muza leci Aż tu nagle Wchodzą dzieci. Czar prysł raptem Wieczór krótki Chrapie błogo Mój malutki. Siedzę sama Na Cytatach Śpią już wszyscy W swoich chatach.