Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

***

Dzień cały w sepii. Jakby grubą łapą ktoś nakrył wszystkie dotąd wyraźne miejsca. Jedynie, zdradzał je cień od czasu do czasu przemykających postaci.
Dzwonił deszcz.

Przerywany sen, pytania pozostawione bez odpowiedzi, w li(st)ściach zapisane tęskne wiersze, słowo kocham urwane w pół zdania.

Wyglądam przez okno, przelewa się kawa i melancholia. Obraz jednak nabiera barw,
nadzieją pęcznieje. Jeszcze chwila a na skórze pozostanie delikatny ślad. Pod dach wkradnie się czuły szept, uśnie obok.

Sylwia Pryga

40 624 wyświetlenia
285 tekstów
27 obserwujących
  • Sylwia P.

    26 January 2021, 15:46

    @maba bardzo dziękuję 🙂🌷