Menu
Gildia Pióra na Patronite

***

dzieli nas zaledwie strumień życia,
świadomy, różny, a pisany nam

ten, który szeptem wyjawił Twoją obecność
na piaszczystej plaży zielonej zatoki,
w obiektywie serca szukałem Cię
przemierzając górskie szlaki,
gdzie w potoku zanurzałem twarz

odpowiedź znalazłem przy 'Del Mar',
gdy upadałem na kolana, sypiąc z garści piach
tam noc uwiodła i cień, życie samotne jest,
od dawna wiesz...

w mglistej rzeczywistości
nie spodziewałem się tylu pytań
intencje rodzą emocje, miłość,
cierpienia, pożegnania
co było nam dane, nie gaśnie
jedynie zmienia oblicze

na chwilę zatrzymały mnie trzeszczące deski pod stopami,
szum wzburzonych fal, nie znoszę zmian

przede mną długa droga,
by zmierzyć się z pokorą, złością,
niezrozumieniem, niezadowoleniem

z poranną rosą uniosę się do chmur,
by objąć świat od nowa...

8448 wyświetleń
98 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!