dusze przepełnione chciwością,
zepsute do szpiku kości,
w gardle twym rybią są ością,
wbijać chcą bez krzty litości ...
nie ważna jest dla nich już miłośc,
bo bogiem ich tylko już chciwość ...
jak możęsz to błagaj o litość
i pomódl się by tak nie było ...