Menu
Gildia Pióra na Patronite

strach

drzwi się zamknęły
za twoim cieniem
słońce zalało w gardle krzyk
przez okno wdarło się
wspomnienie
i nic
nad pustki ścianą
twarz rozmyta
w beztroskim bałaganie snu
strach to kobieta
czy mężczyzna
które jest
tu
w progu zmyślony
pcha dławienie
w oparach nocy skrywa krzyk
stawia w szeregach włos
milczenie
i zębów zgrzyt
pot w oczach mąci
jak na fali
unosi oczy w bladość ścian
z rogu pokoju
głoś oddali
u strach bram
kto po kryjomu
patrzy w me oczy
przeszklone ramy k.rwa cię mać
to lustro które
sam postawiłem
a tylko po to
chyba
żeby się bać

43 930 wyświetleń
511 tekstów
16 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!