tam podobno każdy dzień niebiański

wiersz niesamowity ,świetne porównania jestem pod wrażeniem :))

Pozdrawiam Cieplutko Cris :))

Miło Incognito :) dziękuję, że jesteś i odwiedzasz mnie... :))

wiersz wspaniały, a tytuł to tylko dopełnienie jego uroku :)

Mirku pierwszy koment...''pobudzenie'' dawką słów wiersza...

Drugi szczególny, dający wiarę, nadzieję...miło, że wyczuwasz moją ''łagodność''...

Pozdrawiam.

Ależ Ty masz łagodność, o której jest we wczorajszym czytaniu z listu św. Pawła do Filipian - ona rozszerza się na świat, dając świadectwo i niosąc radość i nadzieję . Ona dotrze do muzułmanów, którzy porzucą fałszywego proroka i opowiedzą się za miłością i równouprawnieniem kobiet.

Czytając widziałem cały czas zielony, ogromny liść konopi indyjskiej przemawiający do mnie Hallelujah fyrfle !!!

W wierszu jest woalka tęczowa... to mój wiersz...mimo to dzięki za zatrzymanie.

JaJo napisz sobie o firance...poczytam.
Miłego!

cyt.: Cris ..."niczym woalka tęczowa" - albo firanka tiulowa.