Ileż to znaczy przeznaczona obecność drugiej osoby. To ona pozwala nam odkryć siebie na nowo, zrozumieć, polubić... A w swej wylewności pokochać... drugiego człowieka...
Wiersz jest jak spełnione marzenie ,odszukac siebie w oczach ukochanej osoby...i w jej ramionach.. cóż można chciec więcej,przepiękny wiersz Marysiu-pozdrawiam serdecznie na dobry dzień:)