Dotykam tylko nie biorę, choć patrzę i podziwiam to i tak w szale uczucia płonę a serce zabrane ciemności zgubiło klucz do klatki obojętności.
Nie potrafi frunąć bez Ciebie.
Słodycz wyrwana goryczy oniemiała z zachwytu. już nic innego się nie liczy.
Dziękuję
Dziękuję