dostrzegłem na wzgórzu dwie postacie w jednym umyśle jedna jakby prawdziwa a druga w domyśle
dostrzegłem kurhan przekrwiony żywopłotów ściętych i taras fiołkowy chmur z sił opadniętych
dostrzegłem drzewa na wpół jeno nagie a twarze ich smutne ponure i blade
dostrzegłem na wzgórzu że od jednego uśmiechu wszystko się mieni i dostrzegłem w nim siebie w pustych objęciach pięknej zwiastunki śmierci jesieni
Boże kochany, jak ludzie potrafią pięknie pisać :)
Tak, tak. Mistrz pióra Bławaciaty! :)
Mistrzu✍️👍
Boże kochany, jak ludzie potrafią pięknie pisać :)
Tak, tak. Mistrz pióra Bławaciaty! :)
Mistrzu✍️👍