Spełnione marzenie

Dostałam od losu szansę, marzenie do spełnienia.
Moja głowa cała w chmurach, zamyślona od niechcenia.
Na kartce pełno myśli, wszystkie 10 nierealne.
Jedno dobre, drugie gorsze, trzecie innym, czwarte w drodze.
Najważniejsze gdzieś uciekło i zaszyło w ciemnym kącie.
A z nim serca potrzeby, te zawsze górujące.
Kartka znowu pusta, kiedy w głowie nic nie świta.
Tylko dzieci na podwórku wiedzą o swoich marzeniach.
Pióro znów ruszyło, serce szybko się odbiło.
Wszyscy wnet stają szczęśliwi, dużo w życiu się zmieniło.
Marzenie im się spełniło, bo przez moje bohomazy
Informacja doleciała gdzieś wysoko do nieba.
Każdemu człowiekowi do szczęścia marzenia potrzeba.
Spełnionego marzenia, które mogłam im zapewnić.
Teraz wszyscy ludzie będą cieszyć się jak dzieci.
Tak jak w swoim dzieciństwie, które już dawno minęło.
Bo nigdy nie jest za późno by z marzenia zrobić coś wielkiego.