Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zbrodnia więzów krwi

Dom nie do poznania
Słowo nabrało znaczenia
Ciężka aura jak kamfora
Siedzi w separatce bez wyjścia

Jak w lampie Aladyna zamknięta
Myśl w podświadomości wyryła widmo
Jak trudno zaufanie odzyskać
Kiedy się straciło a serce kocha nadal

Lęk czai się zza węgła
Dochodząc do siebie
Nigdy nie będzie tak samo
Toksyna wygrawerowała
Własne zbliznowacenia

Demon jednym szponem
Wiarygodność całą osnuł
Przesiąkła diabolicznością
Autentyzm i słowa schowane

Pod kluczem ze strachu
Kłódka pękła rozerwany
Łańcuch jojczenie się
Toksyny przelało kielich
Bólu i goryczy w grzechu
Zbrodni więzów krwi

92 605 wyświetleń
880 tekstów
21 obserwujących
  • solange1969

    28 May 2022, 08:40

    Piękne i przemujące.Pozdrawiam serdecznie.

    • Victoria Angel

      28 May 2022, 08:42

      Bardzo dziękuję, pozdrawiam również. :-)