Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Wiersz, który miał być o czymś innym

dokąd lecicie
bracia moi i siostry - łabędzie
przez lasy ciemne
długie ulice
i myśli daremne

przez dźwięki
fale powietrza
niemoc bez skargi...

inny - w rękach nieśli
my - na skrzydłach - miód ze spiżarni Nieba
a idąc między ludzi
targał nami smutek i wiatr
i nie lękam się wspomnieć: byłeś tak młody...

w ogrodach powiędły róże
sina w krąg osiadła mgła
lecz w zamglonym oku
światło drga
jak w owe dnie - gdy łzy szczęścia nie bolą

płaczcie więc
płaczcie

zamiast mnie

101 644 wyświetlenia
954 teksty
266 obserwujących