Jeden z Psalmów mi się przypomniał, gdzie stworzenie oddaje hołd Panu... I za każdym razem kiedy go czytam, mam ochotę być tak prosty w wielbieniu jak kłos trawy... Wszystko żyje dla Pana i chwali go bez zbędnych słów. Dzięki za ten wiersz bracie. Pozdrawiam
To ......"wracam tam, gdzie zimą płoszą się motyle"....i teraz tylko cisza.....🤐 🤐 🤐 ach odleciałam ....no może nie jak motyl, a raczej czarna wrona ..... 🙂🙂🙂
Czasem czuję, że coś rozdziera mi duszę, ale tego czegoś nie umiem wyrazić słowami albo to coś jeszcze dojrzewa. Na razie to tylko krzyk, ale wiem, że pozytywny. Oby był miły w dotyku :)