UMIERAM TĘSKNOTĄ

Dni i godziny przemijają pomału,
a ja tęsknie tak strasznie.
Pozostały mi twoje fotki i piosenki,
3 miesiące to nie tak długo,
lecz wydaje się, że to wieczność.

To się nazywa miłość,
kiedy okropnie chce mi się płakać.
Wyję i słucham muzyki,
by zagłuszyć tęsknotę,
ale to tylko chwilowa przyjemność.

Wiem, że nie miałeś innego wyjścia
by uniknąć tej sytuacji.
Gdy o Tobie pomyślę i o chwilach
z Tobą spędzonych - tracę oddech,
bo tęsknota robi swoje.

Chcę już ten czas,
gdy znowu będziemy mogli być razem.
Nie chcę żadnych kłótni i zła,
tak się nie da żyć,
gdy wszystko się chwieje.

Chwilowa rozłąka może nam uświadomi,
ile dla siebie znaczymy.
Nie przestanę Cię kochać mimo wszystko,
bo jesteś dla mnie najważniejszą osobą
w moim życiu i psychice...