„Dać czasowi czas”… Wyzwolić się z niecierpliwości i trwać zwyczajnie w spokoju… Nie miotać się z kąta w kąt Jak ten liść uschnięty z przemijanym czasem…
Mam dosyć dźwigania nie moich win… Dosyć obojętnych rąk…
Uciekam w ciszę Zatrzymuje swój świat Staję się przeźroczysta
Bezwzględnie odbierasz mi nadzieję Karmisz lodem twojego serca Nie rozumiem… Przynosisz tylko łzy…
Chowam się w szuflady nie swoich wspomnień W moich pogrzebane tkwią niespełnione marzenia nadzieje reanimowane na daremno
I chociaż trwam ze spojrzeniem utkwionym w niebo i z aniołami skrytymi za ścianą zgubiłam spokój serca… zbyt mały ze mnie człowiek…
Moi kochani, sporo zaległości zrobiło się w moich stronach, a Wy tak wiernie mnie odwiedzacie ... zatem :) Kati przyjazna duszo dziękuje Ci za cudowny walor muzyczny, naprawdę otula skołatane nie raz serce. Bardzo się cieszę, że mogę Cię tu spotykać.
Yestem Z porządkami różnie bywa, tak jak z człowieczymi uczuciami, emocjami. Bardzo staram sie zachować wierność samej sobie... Dziękuje Przyjacielu za Twoje ślady i obecność
Adnachiel Niezmiernie cenie sobie Twoje ślady i opinie. Nie każdy jest miarą na skrzydła. Niby mówiono jak zadają cios w jeden policzek, to należy nadstawiać i drugi... wiele nauki jeszcze mnie czeka:) Dziękuję za Twoje świetliste skrzydlate ślady.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i każdego z osobna. Dobrego czasu:)
Wrażliwość jest cechą wielkich, a nie małych ludzi. Nie łatwo jest znaleźć słowa w milczeniu. I może właśnie dlatego warto pamiętać, że "nie na takie loty krojono nam skrzydła".
Najmniejsi są właśnie wielcy ludzie. Może czas na poświąteczne porządki? Niektórym ludziom potrzeba terapii szokowej, by się ocknęli. Niech on się trochę pokaleczy, to czasem pozwala rozbić bryłę lodu. ;) Ładny tekst. Miłego wieczoru. :))