Wnętrze "pięknoducha"
Czy na prawdę musisz tkwić
W każdym miejscu, ważnej sprawie
I od rana ze mnie drwić,
W nocy nie dać wytchnąć nawet?
Lecz, gdy zbliżę się do ciebie,
O tym już od dawna wiem:
Czmychniesz prędko, hen przed siebie,
A mnie dasz spokojny sen.
Wnet pojawisz się na nowo,
A ja będę przez cię drżał,
Cóż z tym zrobisz - moja głowo?
Ta komedia wieki trwa!
Autor
580 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!