Menu
Gildia Pióra na Patronite

Alkoholizm oczami dziecka

Czuje smród ilekroć ich widzę
Czuje smród gorszy od zgniłych obietnic i martwych słów
Czuje smród na każdym kroku

Wyczulony węch nie da się oszukać
Ale oni w oczach innych pachną jak oddanie i czułość
Pachną na zewnątrz

W końcu jednak gnije serce i smród obejmuje członki
Chwyta za butelki, zaciska dłonie w pięść, rusza bezwstydnie językiem
I w końcu tracą kontrolę

Ciepło i czułość dawno umarły
W rozpadających się członkach
Ale wciąż mamy nadzieję
Wierzymy
Że smród można zmyć
Że można cofnąć się w czasie
Że można uratować słabo bijące serce
Ale...
Czasem nawet nadzieja umiera

692 wyświetlenia
9 tekstów
0 obserwujących