czuję Cię nawet o krok od drzwi w ciszy która za chwilę wykipi gdy przekroczysz granicę spojrzeń by prośbą na ustach zadrżeć nie dając wytchnienia dotykom
i poznasz tajemnice ciała niezgłębione smaki tęsknoty nasycisz westchnieniem gdy powiem kocham mokrymi oczami
a na dobranoc… zanucisz ulubiony refren by snom śmiałym dopisać melodię
To powtórzę raz jeszcze... Julko, Arturze... dziękuję, że jesteście :)))
Nadal wyskakuje mi powiadomienie w aktualnościach i nie mogę go usunąć. Bo jak ?...skoro podana strona nie istnieje ( wiersz jest u mnie nadal - wystarczy wybrać - wiersze strona 4 )... Może szanowny moderator łaskawie zdejmie mi to z aktualności... skoro aż tak "dużo" może i do tej pory "tyle"zrobił.
A ja mam taką wstępną propozycję, aby moderatorów wybierali ( w jawnym oczywiście głosowaniu) użytkownicy tego portalu...;))))))) Może byłby bardziej wiarygodny, bezstronny i...uczciwy?
Aniu... o tym, że akurat pod tamtym wierszem nie mam ocen, ani komentarzy... wiedziałam zaraz po wprowadzonych tu zmianach. Nie zareagowałam, bo wiadomo, kto za tym stoi... komu tak bardzo przeszkadzały wyrażone tam opinie. Takie zachowanie... mnie jedynie śmieszy, a pogrąża osoby, które mają tu ponoć zaprowadzić porządek. Jak widać skutki tego "sprzątania" są nadal marne.
cuda niewidy tu się dzieją, bo dodałam komentarz pod Twoim wierszem "...byłeś aniołem" z 4.08.2011 i wyskakuje błąd 404...dlatego wklejam Ci tutaj treść co napisałam pod tamtym wierszem, a nie wiedzieć czemu tak jest to ukrywane?!
"Grażynko ciekawe zjawisko u Ciebie występuje widać akcję zdejmowania fiszek, a najbardziej pod tym wierszem...nie dość, że ktoś ukradł mojego plusa, a wiem, że wszystkie Twoje teksty oceniłam, to jeszcze komentarze i zeszyty się nie otwierają wszystkie, widać komuś się nudzi i bardzo zależało na usunięciu niewygodnych dla niego komentarzy...żenada!!! "