Czekam na gest. Czekam na słowo. Czekam na spojrzenie. Czekam na Ciebie. Zamiast tego dostaję milczenie, chociaż to złoto mądrości, to nic nie warte w miłości. W sercu pustka i nicość, marnuję, czuję czas twój i swój. westchnień obiektów masz wiele, mówisz że to tylko przyjaciele. więdnie ta miłość jak w wazonie kwiat, czasu twojego dla niej już brak, Wyrzucasz z głowy śmieci przeszłości, one gaszą płomieni żar, odbierają tlen, tłamszą dymem Ciebie i mnie. Spojrzeniem pustym przeszywasz mą duszę. Umieraj, Umieraj w ciszy wciąż słyszę: "ZOSTAW TWOJEGO PIEKŁA, MÓJ RAJ!!!" Żegnaj, C'est lavi, Arivederci, Bye bye.......