Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nasza codzienność...

Czekać na ciebie, to jak na słońce po burzy.
Zawsze z radością spoglądając w okno.
By jeszcze raz nasz sen powtórzyć.
I unieść się do nieba i odnaleźć rozkosz.

A gdy już wracasz do domu po ciężkim dniu pracy.
Szykuję ci kąpiel w wannie okraszonej świec ognikami.
Podaję ci kolację do wanny na tacy.
I delektuję się tobą dotykami i fantazjami.

Muskam delikatnie, smakuję twoje ciało.
Pieszczę cię dłońmi, ustami dotykam.
I czasu jest wtedy zawsze zbyt mało.
I noc jakby zbyt krótka i zegar za szybko tyka.

To nasza codzienność pięknem malowana.
Jest czas na rozmowę, na namiętności.
Zawsze mamy sobie coś do zaoferowania.
W miłości i w zgodzie ku wiecznej radości.

189 975 wyświetleń
1575 tekstów
600 obserwujących
  • 25 August 2010, 17:40

    Piękny wiersz Gerardzie, szczęście we dwoje polega właśnie na dawaniu sobie drobnych oznak miłości na co dzień. Pozdrawiam serdecznie:)

  • izula31

    25 August 2010, 15:21

    Piękny wiersz

  • Wichura

    25 August 2010, 12:48

    Jak Ty tak... to ja skradnę do zeszytu. :)

  • Seneka 18

    25 August 2010, 12:45

    Dziękuję pięknie za miłe opinie...
    Wiesz Anno,to są tylko drobne przyjemności do których potrzeba tak niewiele a dają tak wiele :).
    Nie potrzeba żadnych nakładów by podać kolację do wanny,albo przyozdobić łazienkę w dużo świec :).Dotyk też rodzi się sam w sobie...A oczekiwać na ukochaną to sama przyjemność...:)

  • Wichura

    25 August 2010, 12:33

    Naprawdę dbasz tak o swoją kobietę? To szczęściara... :)

  • Marie

    25 August 2010, 12:32

    Oby każdy doceniał miłość, która posiada... i oby każdy takową miał i na nią zasługiwał... Pięknie

  • Przemio

    25 August 2010, 12:26

    fajnie macie : ]