bez
czasem udaję że jesteś
w cieniu za filiżanką
ukrywam drżące palce
nie mówimy o śmierci
i że miesiąc deszczowy
każdą barwą stęsknioną
woła cię twój ogród
anemony w białych sukienkach
i piwonia wariatka
ta co lubi moknąć
i ze wszystkich próśb moich
ta najbardziej uparta
i najbardziej
samotna
ale jeśli poproszę
może nie zdarzy się środa
może ktoś
źle to wszystko wymyślił
że patrzę teraz w niebo
ten dom dziwny
bez okna
Autor
Dodaj odpowiedź 4 January 2019, 22:33
0 Krysta, dziękuję :)
Marka, Twoje słowa w moich progach to radość wielka, zwłaszcza, że przywołały Ci klimaty filmów, które są mi bliskie :)
silvershadow, uśmiech serducha po Twoich słowach :)
Gaia... jeśli wracać to tam, gdzie okno i gdzie czeka ktoś :)Odpowiedź 24 September 2018, 16:38
0 Luterin, gdzie jesteś?
tęsknię za Twoimi strofami
tam jest okno
przyjdź
wyjdę naprzeciw
:)*Odpowiedź 29 September 2017, 08:46
0 Witaj. Cieszę się, że natrafiłem na Twoją stronę. Uczta dla ducha. :)
Odpowiedź 4 June 2016, 11:01
0 Piękny obraz, to jakbym widział film Kolskiego czy Kondratiuka, z takim klimatem i posmakiem. "Wrzeciono czasu"...Polecam film.
Odpowiedź