Menu
Gildia Pióra na Patronite

Sztuka

Czasem stoję jak Romeo przy oknie
i czekam
czas się zatrzymuje
szyba od łez moknie

patrzę ludziom w oczy
i w serca patrzę
każda łza mnie moczy
jak na sztuce w teatrze

ludzie jak marionetki
lecz bez reżyserów
wypadki, karetki
idą, jadą bez celów

Książę i Kopciuszek
przechodzą co chwilę
Makbet i Casanowa
jak głupi z debilem

Narcyz rozkochany
w swej młodzieńczej twarzy
Laura i Filon idą, i
i jedno o drugim marzy

Stańczyk z Soplicą
o kraju swym mówią
na weselu co chwila
złote rogi gubią

Król Lir
z baru pijany wychodzi
wszyscy umierają
choć są tacy młodzi

a ja...
gdzie mój reżyser?
co mi każe czekać
gdzie moje serce?
gdzie dusza człowieka?

gdzie miłość ma wyśniona?
i gdzież Ty Julio?
........................................moja wytęskniona!!!

11 626 wyświetleń
79 tekstów
0 obserwujących
  • SebikB

    29 September 2012, 01:16

    dziękuję Wam bardzo serdecznie....

  • misiek45

    28 September 2012, 16:39

    Julia jest na pewno
    na którymś balkonie
    Po co Ci reżyser
    Kiedy wierszem płoniesz
    Sam stworzysz swe dzieło
    Bez jego pomocy
    Odnajdziesz swą Julię
    Może dzisiaj w nocy?
    Bo zaś napisałeś
    Wiersz bardzo uroczy.
    pozdrawiam serdecznie;)

  • agniecha1383

    28 September 2012, 07:41

    wspaniały:)pozdrawiam:)