Czasem przychodzi
Do mnie miłość
Przysiada się do stołu
Nasyca się
widokiem
Moich zmęczonych
Dłoni
W których
Zamknięty jest
Ciężar
Naszej wspólnej
Przyszłości
Przygląda mi się
jakby z dumą
podziwem
że nadal wierzę
jak uparte
dziecko
że kiedyś wrócisz
I weźmiesz
Ode mnie
Część naszego
Jutra