Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Listy z drugiego brzegu

czasem gdy zbyt długo cię nie ma
przechadzam się wśród naszych ścieżek
i łzy jak świeczki zapalam
w przydrożnych snów kapliczce

a jeśli na naszym moście
nigdy się nie spotkamy
szukaj mnie tam
gdzie z gwiazd kładki
słowami mi układałeś

może nad inną rzeką
jest łąka pełna świetlików

gdy Bóg miejsca spotkań wyznacza
mapę wpisuje w serce

insp. Adnachiel

137 934 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
  • 8 February 2017, 19:03

    Madź, nikt tak nie potrafi jeździć piłą łańcuchową po moim sercu. :)
    Kiedy czytam Twoje wersy, muszę mieć przy sobie paczkę chusteczek... :))

  • giulietka

    8 February 2017, 07:43

    Art, wiem, wiem, Ty też masz już dość, ale my tak już mamy;))

  • 8 February 2017, 03:19

    I Bogu dzięki że mnie nie zwalnia , ten kiper od składu apostolskiego podwórkowego spędza mi ciągle sen z powiek , swoim przesolonym wypaleniem zapachowym .

  • 7 February 2017, 21:30

    ... a kiedy On już nie wytrzyma... uderzy grzmotem z niebieskiego nieba, poruszy płyty tektoniczne i...
    zejdą się oba brzegi... ;)
    Pozdrawiam. :))

  • giulietka

    7 February 2017, 06:59

    Tak, przepiękna rekompensata, ale nie zwalnia Cię z obietnicy;)

  • 6 February 2017, 12:14

    Bardzo ładna rekompensata , wiem ż e nie dla mnie nie mniej jednak pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze ,to jakby w ramach podziękowania dla donosicielki , której tym razem nic nie udało się niczego donieść , aż o takie jerychońskie bowiem nawet młotkowego nie podejrzewam , mieć taką koleżankę , która nawet nasze donosicielstwo bierze na swoje garby to dopiero jest skarb nie mały , szkoda by ją było stracić , niech żyje bal maskowych masek , zapatrzonych w połyskującą mamonę

  • Adnachiel

    6 February 2017, 11:07

    Jako rekompensatę, udało mi się znaleźć coś równie niebieskiego :)
    https://www.youtube.com/watch?v=LRHfWjPy52w

    Video LRHfWjPy52w
  • Adnachiel

    6 February 2017, 10:28

    Na rozstrojonym fortepianie trudno o jakąkolwiek melodię, nadającą się na miano muzyki mojej dla Ciebie :)
    Eryk i Franciszek mieli niedawno etap koncertowy :) Dlatego niechaj forte odpocznie, a ja postaram się w międzyczasie dokończyć, com zaczął :)

  • giulietka

    6 February 2017, 09:11

    Właśnie na to liczyłam, że zatrzymam jedno z najbardziej niebieskich spojrzeń na moich linijkach:)
    Nietakt?Ależ skąd, poczekajmy razem, w takt jednego z Twoich walców najlepiej:)

  • Adnachiel

    6 February 2017, 08:33

    Jak ja lubię tą niebieską historię :)
    A ten wiersz jest jednym ze wspanialszych jej zapisów.
    Tylko Ty mogłaś wyczarować tak urokliwy nastrój piękna i wypełnić go lotem świetlików.
    Dziękuję Ci za ten list. Lecz czy popełnię nietakt, twierdząc, iż czekać będę na następne? :)

    Nat. ojakmiprzykro :D