Menu
Gildia Pióra na Patronite

Drzeworyt

czas dotyka nas ochrą
maluje zmarszczkami kwiaty
koroną nieśmiertelników
skroni bladość całuje

na dnie szuflady serca
zadrami grawerowane
śpią życia tajemne mapy

inaczej pachną jesienią
czerwcowe marzeń wianki
i tylko tam po lewej
nieśmiertelny głód życia pulsuje

137 610 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • giulietka

    4 September 2012, 11:15

    Joasiu, miło mi to czytać:)

    Michał, wrześniowa nostalgia nas spowiła... ;) Idę sprawdzić, co u Ciebie;)

  • zugimihau

    4 September 2012, 11:01

    chyba nastał taki okres na taką twórczość..:) u mnie podobnie:)

  • słoneczniki

    4 September 2012, 10:06

    Cudowny...

  • giulietka

    3 September 2012, 22:16

    Miło się otulać jesiennie takimi słowami, Xavier, dziękuję;)

    Artuś, a Ty potrafisz mi te kolory palcem serdecznym wskazać, nie dotykając, bo przecież świeżo malowane... ;)

    Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny, kolorowych snów;)

  • 3 September 2012, 22:06

    Potrafisz rzeźbić w wyobraźni tak, że czuć nawet zapach kolorów...
    Podziwiam :)

  • giulietka

    3 September 2012, 20:51

    Aniu, miło, że zajrzałaś...
    Natalio, podobnie jak radość jaką mi sprawiacie czytając...
    Adnachiel, cudowne jest to niebo, które odbija się w oczach duszy, gdy obok znajdujemy dłoń Przyjaciela...
    Romku, każdy Twój komentarz, jest jak bukiet różnobarwnych kwiatów znaleziony niespodzianie na progu...

    Dziękuję Wam niezmiennie za ciepło słów i obecność.
    Miłego wieczoru Każdemu z osobna :)

  • R.A.K.

    3 September 2012, 20:12

    Każdy Twój wiersz to jak zwiedzanie komnat duszy z których każda niezmiennie zachwyca.
    Pozdrawiam Madziu :)

  • Adnachiel

    3 September 2012, 20:03

    Cudownym jesteś rzeźbiarzem słów Giuliet :)