Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dzień Nieprawdy

Czas to tylko pędzący samochód,
Bez hamulców, a kierowcy wciąż brak.
Po co przeliczasz codziennie dochód,
Jedząc, to samo tracisz ów smak...

I wiesz, że trzymając moją rękę,
Nie wszystko jest tak samo stabilne.
Niewolniczo, jak ryba łapie przynęte,
Próbuję uwolnić się. Ciszą zamilknę.

Słońce też kiedyś zaśnie snem wiecznym,
A ja kuszony Twoim ciałem, będę się wił.

15 093 wyświetlenia
243 teksty
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!