Twarze
Czas strąca kolejne twarze z pomników,
Nie patrzy na kształt nosa ani rys policzków,
Szuka tylko miejsca i wysyła patrole,
By z góry patrzyły i odgrywały swe role.
Więc istnieją świadkowie i dwuznaczne chwile,
Człowiek trwa na cokole - gnijąc w mogile,
Los często jego znany choć biografia zwięzła,
- walczył, rządził, podbijał aż dusza wypełzła.
Zastygłe sylwetki, urwane spojrzenia,
Dowodzą, że żyją milczące wspomnienia,
Kiedyś jeszcze przemówią znanym językiem,
By z nurtem dziejów spłynąć strumykiem.
Dręczy nas niewiedza i twarze na cokołach,
Bo nie dla wszystkich noc w marmurowych dołach.
Autor
4633 wyświetlenia
89 tekstów
19 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!