Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ja... marna...

Co mam Ci powiedzieć odchodząc,
by wydrzeć siebie z Twojej głowy?
Czy taką moc może mieć słowo?
Czy kilka zdań zagłuszy skowyt?

Niczym cierń zapadłam w Twą duszę,
wzrok Ci ubrałam w barwy żalu.
Serce padło w piach - już bez wzruszeń.
Umysł? Zawisł bezwładnie na palu...

W dniach przyszłych siałeś złote ziarna,
z których plonów nigdy nie było...
Co mam teraz powiedzieć (marna!),
gdy ukrzyżowałam Twą miłość...?

16 935 wyświetleń
143 teksty
58 obserwujących
  • eskimoska86

    8 August 2012, 21:39

    fajny:)

  • Insomniaa

    8 August 2012, 18:33

    Bardzo dobra poezja.