Co dzień płonę śmiechem i płaczem radością ze śpiewu ptaków i nienawiścią
Wypalam się jasno ogrzewam i parzę
Iskrząca czerwienią zasypiam z nocy na noc coraz bardziej żywa i martwa
przytulasz mnie raz na rok mówisz że zimno? to z serca
niewidzeinaczej
Autor
5 March 2021, 08:49
Mogę powinno chwycić dłoń podaną przez trzeba i odejść...