Jest
Cisza , a miało grzmieć
w dziwnie suchy ,dżdżysty dzień
Smutno ,choć beztroski lico
przygląda się lustrzanym odbiciom
Pusto ,w zagraconym pokoju
niechcianych rekwizytów, horroru
Zimno ,w strugach promieni
brudno,gdzie miało się zazielenić
Razem ,nie wiele sekund zostało
osobno , na dobre zamieszkało
Kochanie...odbija się o plecy
noce ,wygasłego wulkanu podniety
Coś ,sobie kiedyś Było... nawet
Dziś już nastało , po sprawie...
Autor
28 550 wyświetleń
387 tekstów
33 obserwujących
Dodaj odpowiedź