Menu
Gildia Pióra na Patronite

Deszcz

Ciepły letni deszcz
krwi
czystej ześlij Panie
jedynej która bielsza jest nad śnieg
która wymyje proch
i kule
z czarnych karabinów
niech spłynie
ciepły letni deszcz
po kruczych włosach
lśniących
niech wyplącze z nich dłonie
szarpiące bezlitośnie
dłonie winne
wielu rzuconych na oślep noży
niech uświęci je
ciepła letnia krew
gdy uniosą się
w bezsilnej modlitwie
wykrzyczanej na środku wielkiej
rozpaczy
obmyj Panie głowy
pełne rzucanych na wiatr bezmyśli słów
oczyść Ojcze i ją
swoją córę
która stanęła pod niebem rozdartym nawskroś
i uniosła do Ciebie
uśmiech
oblej jej ciało
każdy skrawek ściśniętej
szarpniętej
obitej skóry
oblej swą ciepłą
letnią krwią
by nigdy więcej nie wydzierała gardła
uwiązana sznurami
w jakiejś szafie
Panie niech ten deszcz
ugasi szaleństwa płomieni
oczu
niezdolnych do widzenia
i uszu głuchych na strach
utop te miasta
łąki wioski pola lasy
zatop je Boże
bo zapomnieliśmy co to znaczy
kochać

10 099 wyświetleń
73 teksty
9 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!