Choć z natury nie jestem nieśmiała Na Twój widok odbierało mi mowę Oddech niespodziewanie przyspieszał Miły dreszcz przebiegał po plecach A myśli kłębiły się w głowie Serce kołatało jak oszalałe Oczy, jakby zapomniały patrzeć - nie widziały nic poza Twoim uśmiechem I ta jedna wciąż myśl że już zawsze chciałabym dzielić się z Tobą jednym oddechem