nie mów mi, proszę
choć tak często mnie
widzisz
to tak rzadko
spotykasz
patrzysz mi w oczy
i wzrok
odwracasz
dotykasz mych dłoni
ze wstydem
podając mi chleb
upominasz mnie
jak mam żyć
a sam
zapominasz wybaczyć
przychodzę jednak
nieustannie
jak cisza
i proszę
byś mi pozwolił
twoim sercem
pokochać człowieka
nie mów mi, proszę
że Boga nie ma
choć wiara tak słaba
to tajemnica
Autor
9388 wyświetleń
94 teksty
111 obserwujących
Dodaj odpowiedź