Tonę
Chłonę
Przyjmuję te słowa przesiąkam nimi w całości
Jestem Twoim ramieniem
A ono nie ma prawa do chwili słabości
Zanurzam się
W te wody co wiecznie tłamsiły
Chcę przenieść ten ciężar w całości
Pomimo walki ponad swe siły
Nasiąkam
Otwieram rany choć blizny wciąż świeże
Robię to wszystko dla Ciebie
Choć nikt nigdy tego nie dostrzeże
Jestem wciąż tuż obok
Zawsze wybiorę Twoją stronę
Przecież dla Ciebie to wszystko robię
Pomimo że tonę
Autor
13 127 wyświetleń
118 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!