Chciałbym być Poetą Mieć fantazję bujną Słowami miotać paletą Uwagę mieć czujną Aby zobaczyć motylka Barwą słowa i wdzięku Aby śmierć opisywać Bez strachu i lęku Żeby kwiaty kochać I żyć lotem ptaka I umieć śmiać się I umieć też płakać I pióro mieć ostre I mieć ostry język I pisać o miłości I przecinać więzy i umieć kochać... ...najtragiczniej w Świecie Chciałbym być Poetą A Wy........... ....................o tym nie wiecie!!!!!
bardzo ładne przypomniało mi W życiu mi się szczęściło i szczęści los nie poskąpił ni dóbr ni pieszczot tylko śnieg pod nogami nigdy nie chrzęści a jesienią liście nie szeleszczę jeśli coś pomyliłem to z przepraszam bo z pamięci pozdr.
czytając Wasze i inne opinie na temat innych moich wierszy, mam ciarki i przeogromną chęć dalszego pisania... już powstają nowe i wkrótce się pojawią - po dodaniu wszystkich starszych... to naprawdę bardzo miłe, zwłaszcza że moje wiersze do tej pory poznała tylko garstka osób :)