Było mi dane przejść raz przez najgorsze piekło, którego na tym świecie inny nikt nie przeszedł, lecz odkupienie moje teraz mi przyrzekło, że to już koniec piekła i że będzie lepiej.
Teraz gdy demon mój spoczywa już w swym grobie i moja dusza z zagubienia mgły już wyszła, ja swoje życie nowe chcę poświęcić Tobie i dla nas walczę o miłości naszej przyszłość.
Bo gdy już w bagnie strasznym prawie utonąłem to Ty zjawiłaś się chwytając mnie za rękę i teraz wiem żeś Ty jest pięknym mym aniołem i ja przyrzekłem, że Cię zawsze kochać będę.