Złamana
Byłam
Twoimi spierzchniętymi wargami
Impulsem namawiającym do grzechu
Domagającym się bezwstydnej czulości ciałem
Rytmiczą melodią płynącą z Twoich głośników
Strumieniem wody kiedy z nieba lał się żar
Jestem Twoim zagaszonym wyrzutem sumienia
Jestem Twoją ikoną własnej słabości
Jestem Twoim dogasającym papierosem
Jestem Twoją rozwiązaną krzyżówką
Tutaj jestem!
Ciągle tkwię w tym samym miejscu
Nie zmieniam niczego
Zostawiam Ci uchylone drzwi
2579 wyświetleń
33 teksty
13 obserwujących