Ta Przepaść
Byłam tam,
gdzie karmiono pustką
nadchodzących dni.
Odbierano codzienność,
odziewano w nicość.
Naznaczano tatuażem bezsilności,
obcinano skrzydła nadziei.
Byłam tam
Niewinna,
z żyletką uczuć na dłoni.
Tylko krok
oddzielał od przepaści
i wiecznego snu.
Byłam tam,
lecz wróciłam
przywrócona biciem Twojego serca.
8845 wyświetleń
147 tekstów
5 obserwujących