Menu
Gildia Pióra na Patronite

Porcelanka

Była sobie mała lalka
porcelanka krucha
spowita pajęczą siecią czasu
jej oczka wystraszone
oglądały świat
z półki starego kredensu.

Tylko noce dawały odrobinę spokoju.
Jedno zrozumiała że miłość krucha jest.

Zostawiając ślad porysowania
a słowa przepraszam nie wygładzą
rysy zadrapań co pękają niby kra
tonąc w przemyśleniach
swego małego zagubienia
w kredensowym świecie.

Gdy przychodzi jej pani
by oczyścić lalę swą kochaną
ona wyciąga rączki kruche
prosząc niemym krzykiem o miłość
widzi tylko odpowiedz
nie wolno dotykać lali - idź stąd.

Tak serce jej złamała
by więcej nie pamiętała
a łzy swe w kryształ
poukładała dla swej pani
by w świetle świec mieniły się
barwą tęcz.

Choć ona tylko tulić je będzie
i tak tu zostanie sama.

specjalna dedykacja...

http://www.youtube.com/watch?v=zyszjx43meo

http://www.youtube.com/watch?v=ypmnbAqOKnY

52 540 wyświetleń
642 teksty
48 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!