Menu
Gildia Pióra na Patronite

była naga
z pełnym
wachlarzem kolorów
na mokrej podłodze

kobieta
o nienazwanych oczach
o nigdy dotąd
nie opisanym wdzięku
o gracji
godnej
tylko niej samej

lubiła spacerować
a w nocy
zawsze robiła miejsce
dla światła
między
gałęziami drzew
ubranymi
jak ona

spojrzałem jej kiedyś
w nienazwanych oczu
bezgłębne tonie
i gubiąc się
w dostrzeżonych weń
emocjach
okrytych dziesiątkami uczuć
tak już pozostałem

6943 wyświetlenia
58 tekstów
18 obserwujących