Menu
Gildia Pióra na Patronite

Retrospektywa z uczuć

Był wrażliwy
jak mak przy drodze
znajomi szydzili z niego
i słabo szło mu w szkole

Kiedyś znalazł bąka
wyrzuconego na śmieci
i zaczął go puszczać na stole
a on się mienił

Wróciło do niego dzieciństwo
pchane w wózku przez cmentarny park
czuł wielki wewnętrzny ból
który wronimi skrzydłami
rozpychał go od środka

Zaczął pić
by nie czuć smutku
żal ogromny miał
bo pił
życie nabrało barw szkorbutu
na marginesie przysiadł
w bilansie żalów i smutków...

128 100 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
  • giulietka

    19 October 2019, 06:18

    Piękny!
    Świat nie jest dobrym miejscem dla ludzi o anielskich duszach...