Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

***

Był czas w którym chłód
rozgościł się w Tobie na dobre,
wybudzając najdotkliwsze wątpliwości,
pozostawił mnie samego.

I był czas w którym
świt stał się ciężarem,
a bezradność spoczęła na moich barkach
wówczas moje serce przestało bić.

Pamiętam jak dotykałem Twojej twarzy,
tuż przed pierwszą łzą,
I jak po kryjomu kradłem
Twój uśmiech, w chwilach gdy rozpacz była głęboko ukryta.

Wiedz, że zebrałem
wszystkie najcenniejsze łzy.
Dla ciebie przełknąłem każdą winę
i kłamałem dla twojej wolności.

Byś mogła podziwiać piękno,
Byś mogła odnaleźć spokój,
To na twoich oczach,
zgodziłem się spłonąć.

12 345 wyświetleń
98 tekstów
22 obserwujących