skrępowany anioł
brak wiary w siebie samą
podcinanie skrzydeł aniołowi
ogranicza dalekosiężność
niedosięgłe przyzwolenie
grzęźnie głos w drętwocie
jakiegoś tabu za niewidzialnym
murem odgrodzona słowami
niewypowiedzianymi
prozaiczne marzenia
w kąt rzucone z bólem serca
w sny zamienione pojawiają
się znienacka jak anioł stróż
nie mające żadnej mocy
mojego ja nie widać
zabrakło miejsca obok
błąkam się i gubię
miotam jednocześnie
trudno rozwinąć w pełni
skrzydła nie będąc sobą
gdy ciało ubezwłasnowolnione
dusza nie daje rady do raju
a umysł lotny pozostaje do końca
93 488 wyświetleń
895 tekstów
21 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!