Przecież Cię nie zmuszam. Powiem Ci tylko, że nie ma całkowitej czerni, choć nam się wydaje czasem najczarniejsza z czarnych. Warto spojrzeć w inną, niż do tej pory stronę. Pozdrawiam. :)
świetnie ujęte.. człowiek czasem gubi siebie wpada w przestrzeń w której sam nie wie kim jest. podoba mi się ten przekaz. odzwierciedla czasem mój stan, kiedy siadając na parapecie i paląc papierosa tak naprawdę zatracam się w sobie i w swoich myślach, zastanawiając się kiedy do końca się rozkruszę.