Wyspy szczęśliwe...
bielą odliczają się dni i noce
wiatr cicho szumi problemami
a ja twarze tęsknoty zamykam w sobie
i idę do ciebie we śnie
by szybciej dokonał się cud
codzienności naszych objęć
gdy roztopię się w tobie - porcjami
w zaspach nocy odkryjesz moje ciało
chciwie całowane aż po dreszcze
ugładzisz splątania dłoni niemożliwe
których tak dotkliwie brakowało
ale zanim sen swój wyśnię
poproszę jeszcze jeden raz
odśnież wyspy mego ciała…
- szczęśliwe
Autor
Dodaj odpowiedź 25 January 2013, 10:31
1 odCudeńko ;)
Na palcach jednej ręki mogę policzyć kobietki, które na tym portalu tak pięknie piszą ;)
Odpowiedź 20 January 2013, 06:28
0 Gracjoo, za oknem śnieg , zimno wciska się w każdy kąt,
a ty rozgrzewasz nam serca ;)Piękny wiersz.
Odpowiedź 13 January 2013, 18:33
0 Niesamowity klimat stwarza Pani w wierszach. To wielka przyjemność móc je czytać. Dziękuję.
Odpowiedź