Menu
Gildia Pióra na Patronite

Najpierwsze wspomnienie

Biegniemy po polu
Jest jasny słoneczny dzień
Nie nie jest upalnie
Nie pamiętam upału
Anioł śle nam dziwne znaki
na idealnie czystym niebie
świetliste i dziwne dla mnie
Nie straszysz mnie z cienia

Osobno i razem
Biegniemy po polu
Gdzie moje ręce przenikają
I stopy zbyt lekkie niosą ku wielkiej
pachnącej sianem i mrokiem bramie

Nie lękam się jeszcze

I tylko po dziecinnemu dziwię
znakom na niebie
świetlistemu słowu
cichym niewypowiedzianym nigdy
słowom

Bez wyraźnego znaczenia
w zachwycającej tajemnicy
zdumieni wskazujemy na niebo
bez słów

11 545 wyświetleń
158 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!