Menu
Gildia Pióra na Patronite

Szlakiem dzisiejszego światła

Biegnę,
gdzieś pośrodku tego wszystkiego.
Oddycham więc jestem
Słowem pomiędzy ludzkim istnieniem.

Grzeszę
choć żalu już dawno nie ma.
Pustka nastała.
Nie widać blizn bólu.

Przystaję ,
gdy świt nastaje
dający pobłysk nadziei.
Trwonię kolejne sny.

Milknę
w kolejnych wspomnieniach,
gasząc cichą łzą
płomień narastającej rozpaczy.

Odchodzę
tam, gdzie nie ma dotyku dłoni.
Uciekam przed Twoimi słowami
na spotkanie z zapomnieniem.

8447 wyświetleń
144 teksty
27 obserwujących
  • Ragilia

    3 May 2015, 10:31

    Wpadłam na chwilę...
    i zostałam dłużej;)