Poczuć się jak w domu
Biegiem podążam za światem
ale on jest taki prędki
A ja kiepski jestem sportsmen
Rzadko mam ku temu chęci...
Biegnę jednak teraz
Już przez jakiś miesiąc.
Czy nadążam? - wcale.
Czy dobiegnę? - nie wiem.
Tylko trzymam fason...
Gdy odpocząć muszę -
zbliżam się w spokoju
domu szukać nie chcę
Nie chcę - ale muszę.
Bo dom wcale, wcale
nie jest czworgiem ścian
w domu trzymam pamięć
w domu nie muszę grać...
W domu mam swobodę
w domu miłość mam
I myślałam - głupia!
Że go w końcu znam.
Jednak mylna była
czcza, prostacka myśl
Szukać muszę teraz
tułać się po czasy...
wsze.
Stadion - tak, tam dom mój był
Ale teraz coraz rzadziej
mam ochotę bywać
tam, nie odpoczywam.
21 549 wyświetleń
318 tekstów
8 obserwujących
Dodaj odpowiedź